10 maja w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Śniadeckich 4 w Koszalinie odbędzie się Finał Wojewódzki Gimnazjady w Piłce Ręcznej Dziewcząt.
Zespół z Gimnazjum Nr 11 z Koszalina stanowią dziewczęta, które na co dzień reprezentują grupy młodzieżowe Energa AZS Koszalin. Rozgrywki zakończą się meczem pokazowym pomiędzy gimnazjalistkami a seniorkami Energa AZS Koszalin.
W pierwszych minutach finału lepiej dysponowane były gdynianki. Rozpoczęły od prowadzenia, które potrafiły utrzymywać. Szczęście że w bramce Pogoni Baltica stała Adrianna Płaczek. Ta już tradycyjnie znakomicie wprowadziła się w mecz. Gorzej grały jej koleżanki. Raziły niestety skutecznością. W pierwszych 10 minutach takich stuprocentowych okazji po stronie siódemki z Grodu Gryfa było aż 5. Wynik brzmiał wówczas 5:3 dla Vistalu. Szkoda, że dość słabo spisywały się sędziny Brehmer-Skowronek.
Zwycięstwem po prawdziwym horrorze nad Metraco Zagłębiem Lubin szczecińska Pogoń Baltica awansowała do wielkiego finału Pucharu Polski. Już wiadomo, że nie dojdzie do powtórki z dwóch ostatnich sezonów, po których podopieczne Adriana Struzika wieszały na szyjach brązowe medale. - Budując konsekwentnie zespół od kilku lat marzymy, aby naszą grą nawiązać do chlubnych tradycji sprzed lat. Jesteśmy na dobrej drodze. Wierzę, że ta chwila jest już blisko - mówi Przemysław Mańkowski. Już raz się nie pomylił. Kto wie, czy po niedzielnym finale nie powiemy tego samego!
Pogoń Baltica Szczecin jechała do Lubina w znakomitych nastrojach. Zespół sięgnął po dwa minima: awansował do dwóch półfinałów najważniejszych rozgrywek w polskiej piłce ręcznej. Jednak jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. - Mam świadomość, iż każdy zespół chce zdobyć Puchar Polski. Walka będzie spektakularna. Nasz zespół ma nie lada wyzwanie w półfinale, bo musimy pokonać gospodarza turnieju. Dyspozycja dnia będzie kluczem do sukcesu - mówił przed meczem Przemysław Mańkowski. Wydarzenia na parkiecie pokazały, że się nie pomylił! Szczecinianki zgotowały prawdziwy horror. Bohaterką została Małgorzata Stasiak, która ustaliła wynik meczu na 2 sekundy przed jego końcem!
Pogoń Baltica Szczecin od meczu z gospodyniami turnieju Final Four Pucharu Polski rozpocznie zmagania o tegoroczne trofeum. Bronić tytułu będzie Vistal Gdynia, która kilka godzin wcześniej rozpocznie rywalizację z mistrzyniami Polski - MKS-em Selgros Lublin. Podopieczne Bożeny Karkut po blamażu w ćwierćfinale mistrzostw Polski spróbują wziąć rewanż. Co ciekawe, to szczecinianki rozpoczęły fatalną serię, po której Zagłębie drugi rok z rzędu musi się obejść bez medalu choćby z brązowego kruszcu.
Sobota w piłce ręcznej zostanie zapamiętana nie tylko dlatego, że Pogoń Baltica Szczecin awansowała do najlepszej czwórki w kraju i powalczy o kolejny medal mistrzostw Polski. Kilka godzin później swój arcyważny mecz rozgrywali kadrowicze Tałanta Dujszebajewa. Wśród nich nie zabrakło szczecińskiego akcentu. Łukasz Gierak (na zdj. obok) dostał szansę występu. Będą kolejne?
Przypomnijmy, że Polska pokonała Chile i dzięki wygranej nad Macedonią zagra w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro!
W siedzibie Związku Piłki Ręcznej w Polsce dokonano losowania par półfinałowych w rozgrywkach o Puchar Polski. Po środowych spotkania wiadomo, że zagrają w nich: Pogoń Baltica Szczecin, Metraco Zagłębie Lubin, Vistal Gdynia oraz MKS Selgros Lublin. Co ciekawe, taka sama czołówka Superligi występowała w zeszłorocznym Final Four. Kto według was jest faworytem?
 W dniach 18-20 marca odbył się w Rewalu I Międzynarodowy Turniej Piłki Ręcznej Juniorów Młodszych 'CKS Handball Cup'. Po trzydniowych zmagania i rozegraniu 21 spotkań wyłoniliśmy zwycięzcę, którym została Kadra Województwa Dolnośląskiego 2000, pokonując w finale zespół Zagłębia Lubin 32-24. Gospodarze turnieju czyli zespół z naszej szkoły pod wodzą duetu trenerskiego: Wojciech Szymaniak i Dawid Nowomiejski okazali się bardzo gościnni, zajmując dopiero 8 miejsce w turnieju. W turnieju wzięło udział 9 zespołów z całej Polski i Niemiec.
|
|
|